Translate

piątek, 31 października 2014

Niechęć

Co sprawia, że odczuwam do siebie niechęć. Dziś czuję się okropnie gruba, jest mi ze sobą źle, niewygodnie. Czy gdyby nie istniały schematy piękna, pojęcie grubość chudość zostało wymazane ze słowników, czy mimo wszystko czułabym się tak paskudnie jak dziś? I nie chodzi tu o podobanie się komukolwiek tylko o bycie ze sobą w zgodzie. A ja dzisiaj wyjątkowo się na siebie obraziłam.

Wiem, że kobiety fizjologicznie nie mogą wyglądać jak lalki barbie; musiałyby mieć 8 kręgów szyjnych- nie mając mięśni obręczy górnej, kość ramienna i m. naramienny musieliby się obyć bez guzowatości naramiennej, skrócony mięsień pośladkowy wielki śmiałby się tworząc idealną pupkę i minimalny procent zawartości tk. tłuszczowej powędrowałby tylko do piersi.
Zaszczepiona modelem lalki barbie nie wiem czy chciałabym się bawić innymi wzorami, grubszymi normalnymi, lalki te są marzeniami małych dziewczynek i niespełnionymi pragnieniami dorosłych kobiet. Jednak gdyby od początku wyglądały jak rzeczywista kobieta wszyscy bylibyśmy pogodzeni ze swoim ciałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz